Post

10 najbardziej zagrożonych gatunków miejsc pracy

Nowoczesna winda została wynaleziona na początku XIX wieku w Londynie i była technologiczną pułapką śmierci napędzaną parą. Dopiero w połowie XIX wieku winda stała się bezpieczniejsza, gdy zainstalowano hamulce i system awaryjny, który miał za zadanie zatrzymać windę w przypadku, gdy kable się zatrzasnęły - co zdarzało się od czasu do czasu.

W miarę jak windy stawały się coraz bardziej dostępne w wysokich budynkach, pojawiła się potrzeba zatrudniania operatorów wind, którzy ręcznie angażowali windę, aby jechała w górę i w dół oraz zatrzymywała się w odpowiednim miejscu. I tak, istniała duża różnica między dobrym operatorem a złym w zapewnieniu pasażerom płynnej jazdy. I tak, znalezienie dobrego talentu było trudne w tamtych czasach, zbyt.

Na początku i w połowie XIX wieku wprowadzono windy bez kierowcy, co spotkało się z mieszanymi reakcjami, ponieważ ludzie byli zbyt przestraszeni i zdezorientowani, by z nich korzystać - czekali na pojawienie się operatora.

W 1945 roku operatorzy wind w Nowym Jorku zorganizowali wielki strajk, aby zaprotestować przeciwko instalacji zautomatyzowanych wind. Ich strajk dotknął ponad milion pracowników biurowych, ponieważ strach przed windą bez kierowcy powstrzymywał ich przed dotarciem do pracy.

Choć dziś nadal istnieje kilka budynków, w których pracuje operator windy, to przestarzałość tego zawodu jest opowieścią o tym, jak postęp technologiczny i automatyzacja doprowadziły do niemal całkowitego wyginięcia ważnej i niezbędnej pracy.

Ring. Dzwonek. "Halo, czego chcesz? Tak, tak, wstrzymaj się, zaraz do ciebie przyjdę".

W 1876 r. pierwszymi operatorami telefonicznymi, których zadaniem było ręczne łączenie rozmów telefonicznych od jednej osoby do drugiej, byli nastoletni chłopcy. Niestety, gdy pozostawiono ich bez nadzoru, ci nastoletni chłopcy angażowali się w wygłupy i wulgaryzmy podczas rozmów z rozmówcami.

Wkrótce ci nastoletni chłopcy zostali zastąpieni przez kobiety, ponieważ uważano, że są one bardziej uprzejme i delikatne w kontaktach z rozmówcami. W latach 40-tych automatyzacja ponownie doprowadziła do drastycznego zmniejszenia zatrudnienia operatorów, ponieważ automatyczny system wybierania numerów kierował większość połączeń lokalnych automatycznie. Wybieranie połączeń międzymiastowych nadal wymagało ręcznej interwencji operatora, co utrzymywało ten zawód przy życiu przez kolejne 50 lat.

Jednak nieuniknione stało się faktem i pod koniec lat 90-tych XX w. konieczność kierowania przez Operatorów telefonicznych dowolnego rodzaju połączeń międzymiastowych lub na koszt rozmówcy praktycznie zniknęła ... a wraz z nią historia niegrzecznych, nastoletnich Operatorów.

Wystarczyło ponad 100 lat, aby zniknęły dwa kluczowe zawody. To nie jest zbyt długo, jeśli weźmiemy pod uwagę całe życie przyszłych pokoleń niewykwalifikowanych pracowników, którzy muszą ewoluować i dostosowywać się do nowych umiejętności, jeśli chcą pozostać w sile roboczej.

Już dziś widać pierwsze oznaki, że coraz więcej firm stara się zastąpić stanowiska pracy, które można zautomatyzować, bardziej wydajnymi i opłacalnymi systemami i usługami.

Rozwój sztucznej inteligencji i robotyki być może sprawi, że wiele z dzisiejszych zawodów niewymagających kwalifikacji lub wymagających częściowych kwalifikacji będzie bliskich wyginięcia, tak jak operatorzy wind i telefonów.

Ludzie najpierw bali się wsiąść do windy bez kierowcy; czy będą się bali wsiąść do samochodu bez kierowcy?

Dlatego właśnie taksówkarz znalazł się na naszej liście 10 najbardziej zagrożonych zawodów. Zapoznaj się z naszą listą i powiedz nam, czy zgadzasz się z tym, że te zawody mogą zostać odłączone od prądu i zjechane windą do piwnicy.

O autorze: Louis Vong jest starszym liderem myśli w TMP Worldwide i kieruje cyfrową strategią marki dla jednych z największych globalnych klientów agencji. Jego pasja do technologii i wszystkiego co związane z designem jest porównywalna jedynie z miłością do akcesoriów Boba Rossa.

Podziel się tym wpisem:

Udostępnij na LinkedInUdostępnij na TwitterzeUdostępnij na FacebookuUdostępnij na WhatsAppUdostępnij na Email